Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Architektura Cieszyńska
Dział:
Architektura ludowa Śląska Cieszyńskiego krystalizowała się przez kilka stuleci, zaś jej różnorodność świadczy o bogatej historii i wpływach kultur, jakie przenikały się nawzajem w tym regionie. Bardzo duży wpływ na budownictwo miał element wołoski – zwłaszcza w rejonach górskich. Górskich. Na Pogórzu i terenach nizinnych dominowały wzorce architektoniczne dla obszaru całego Śląska. Jednak w Cieszyńskim architektura - przynajmniej w swej pierwszej fazie rozwojowej podporządkowana była wpływom ludzi gór.
Obecnie charakterystyczne budownictwo górali Beskidu Śląskiego możemy jeszcze spotkać w południowej części regionu, na górskich halach i polanach. Pojedyncze budowle wyłaniające się z leśnych zakamarków to tzw. koliby, w których dawniej mieszkali pasterze – starsi bacowie i ich pomocnicy juhasi. Obok koliby stał zwykle koszor czyli specjalna zagroda dla owiec oraz szopa, w której pasterze trzymali swe sprzęty, głównie te służące do produkcji przetworów mlecznych takie jak: szafliczki, szkopce, obłońki, gielaty i putyry. Domy górali charakteryzowały się stromymi, dwuspadowymi dachami. Pokryte były gontem czyli szyndziołem. Wnętrze domu tworzyła zwykle część mieszkalna zwana czarną izbą, przedzielona od części gospodarskiej sienią. Nazwa czarnej izby pochodzi od dymu, który osadzał się i czernił belki chałupy. Dym ten pochodził z kurloka, czyli otwartego pieca, bez komina. Większość chałup było budowanych, jako jednoizbówki. Bogatsi górale - gazdowie posiadali jeszcze jedno pomieszczenie, w którym gromadzili cenne przedmioty zwane białą izbą. Ściany charakteryzowała konstrukcja zrębowa. Jako materiał do budowy domów służyło drewno świerka lub jodły. W szczeliny pomiędzy drewnianymi belkami wtykano mech, aby uszczelnić chałupę przed zimnem i wiatrami. Okna góralskich chat były małe, mieściły zwykle kilka szybek. Drzwi natomiast były zazwyczaj bogato zdobione. Górale zdobili również szczyty chałup, oraz wewnętrzne belki motywami w kształcie rozety.
Zgoła inna architektura charakteryzowała tereny Pogórza i nizin. Domu były murowane a dach pokrywała słoma rzadziej gont czy dachówka. Obok chałup stała zwykle ośmioboczna stodoła.
W każdej niemal wiosce stał wiatrak, który pełnił funkcję młyna. Na północy regionu skrzydła wiatraków nazywane były powieterniokami.

Architektura sakralna była reprezentowana na Śląsku cieszyńskim przez drewniane kościółki, kapliczki oraz przydrożne krzyże, figury i świątki – czyli figury Jezusa, Maryi czy diabła.