Karol Kajzer
Skoczowski pejzaż
Strzelista wieża świątyni
na zboczu Cesarskiej Kępy
jak ostrzem lancy
błękit nieba przebija.
Opodal u szczytu wzgórza
stalowy krzyż się wznosi
i gestem ramion otwartych
w objęcia miasto prosi.
Kaplica świętojańska
wieżyczką krótką zwieńczona
jak pod skrzydła kokoszy
do krzyża się tuli w ramiona.
A miasto u stóp się ściele.
Rynku kwadrat kamienic,
ratusz, co nad nim króluje,
na środku Tryton w basenie
okrakiem usiadł na rybie,
zgarbiony pod muszli ciężarem,
jak Atlas, grecki tytan,
co świat na barkach trzyma.
Wzrok spuścił w dół stroskany,
nad życiem mieszczan duma.
Od rynku w różne strony
uliczki porozbiegane,
w nich echa dziejów zamknięte.
Ku nowym dzielnicom wiodą,
co wokół starówki stoją,
gdzie życie tętni gwarem
wśród brył graniastych bloków,
nużących swym wyglądem,
lecz barwnych jak mozaiki.
Zieleń Kamieńca jak szpaler
otacza Wisły wstęgę
srebrzystą w blasku słońca,
co wody swe na północ
z beskidzkich źródeł toczy
i w Polskę aż do Gdańska
SKOCZOWA obraz niesie.
Karol Kajzer urodził się w 1933 r. w Ochabach. Mieszka w Cieszynie. Z wykształcenia
ekonomista. Współautor Kalendarzy Cieszyńskich oraz Kalendarzy Miłośników Skoczowa.
Wiceprezes ZG Macierzy Ziemi Cieszyńskiej oraz członek zarządu Towarzystwa Miłośników
Skoczowa. Prezes Koła Przyjaciół Edwarda Biszorskiego w Skoczowie. Spod jego pióra
wyszło wiele opowiadań (m.in. gwarowych), opracowań historycznych dotyczących naszego
regionu.