Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Ochotnicza służba
Dział:

Jan Czylok

OCHOTNICZA SŁUŻBA

 

Był rok 1921. Wówczas to 16 obywateli wsi Pogórze postanowiło założyć Ochotniczą Straż Pożarną. Inspiratorem tego przedsięwzięcia był ówczesny kierownik szkoły w Pogórzu Franciszek Kołaczek. Wybrano zarząd i pierwszym prezesem został Jerzy Obracaj, który funkcję tę sprawował do 1939 r. Komendantem został Franciszek Zając, sekretarzem Franciszek Kołaczek, skarbnikiem - nauczyciel Jan Czyż .

 

W roku 1922 zakupiono podstawowe wyposażenie w postaci mundurów drelichowych, hełmów, pasów i toporków strażackich, a rok później właściciel ziemski Stonawski przekazał straży ręczną sikawkę, która służyła do akcji pożarniczych w miejscu.

 

W 1925 roku przystąpiono do budowy strażnicy. Miejsce i pomieszczenie odstąpił Browar Książęcy w Cieszynie, który w Pogórzu posiadał lodownię. Prace przy budowie przebiegały sprawnie, dzięki zaangażowaniu miejscowych gospodarzy, którzy bezpłatnie zwozili materiały potrzebne do budowy.

 

W roku 1936 straż zakupiła w firmie „Oksner", w Bielsku motopompę. Zakupiono też nowe mundury, rogatywki oraz inne wyposażenie. 

 

Nadszedł rok 1939. Z chwilą wybuchu wojny działalność Ochotniczej Straży Pożarnej została zawieszona przez niemieckie władze okupacyjne. Członkowie straży ratowali sprzęt i dzięki ówczesnemu prezesowi OSP Bartłomiejowi Jenknerowi oraz druhowi Józefowi Czudkowi udało im się przechować motopompę, która w doskonałym stanie służyła strażakom w okresie powojennym. Zaraz po zakończeniu działań wojennych reaktywowano Straż Pożarną w Pogórzu. Był to bardzo trudny okres, brakowało bowiem wszystkiego. Pieniądze, którymi dysponowano w 1939 roku, zostały przez okupanta zarekwirowane. W 1947 roku straż otrzymała wóz konny, wykonany przez miejscowych rzemieślników i przystosowany do celów pożarniczych. Uroczyste poświęcenie wozu odbyło się 27.07.1947 r. Dzięki staraniom zarządu straży w 1950 roku przydzielono strażakom parcelę pod budowę nowej strażnicy.

 

Warto przypomnieć skład ówczesnego Zarządu OSP w Pogórzu. Prezesem był Franciszek Zając, komendantem Edward Kląjmon, sekretarzem Ludwik Kiecoń, skarbnikiem Jan Czyż, zaś gospodarzem Franciszek Strządała. W owym czasie straż brała udział w akcjach pożarniczych i powodziowych, prowadziła intensywne szkolenia członków, których liczba w roku 1951 wynosiła 35 osób. W 1954 roku w skład zarządu weszli jako zastępcy komendanta, Franciszek Urbański i Teofil Zając, oraz wcześniej Rudolf Pszczółka. Od 1952 roku czyniono starania o przystąpienie do budowy nowej strażnicy. Z wielkim trudem zbierano materiały, roboty budowlane wykonywano przeważnie w czynie społecznym. Przy budowie pracowali zarówno strażacy, jak również młodzież zrzeszona w miejscowym Ludowym Zespole Sportowym. Prace przebiegały sprawnie i 2 października 1955 roku, przekazano uroczyście strażnicę do użytku.

 

W 1957 roku powołano nowy zarząd OSP, którego prezesem został Edward Klajmon, naczelnikiem Rudolf Pszczółka, zastępcą naczelnika Franciszek Urbański, skarbnikiem Józef Szostok, sekretarzem Józef Wojnar. Dzięki staraniom zarządu i przychylności władz przydzielono jednostce z demobilu wojskowego samochód marki „DODGE". Była to tzw. sanitarka, którą przekonstruowano na samochód pożarniczy. Wszystkie prace wykonali druhowie w warsztatach miejscowego Kółka Rolniczego.

 

Dwa lata później, w 1959 roku, nastąpiły zmiany w zarządzie OSP. Prezesem wybrany został Rudolf Pszczółka, natomiast naczelnikiem Franciszek Urbański. I tak mijały kolejne lata działalności OSP w Pogórzu. W tym czasie straż brała udział nie tylko w akcjach gaśniczych, czy ćwiczeniach, ale organizowała życie kulturalne we wsi, festyny i zabawy, zabezpieczała imprezy państwowe i sportowe. Odchodzili starsi członkowie, przychodzili młodzi, zmieniały się zarządy - ale działalność OSP była ciągle prężna i przydatna. Zapobiegano pożarom, brano udział w akcjach pożarniczych w czasie pożarów, udzielano pomocy w czasie klęsk żywiołowych i innych zdarzeń. Informowano ludność o zagrożeniach pożarowych i sposobach ochrony przed nimi.

 

Doceniając tę działalność. władze zwierzchnie OSP przyznawały po górskim druhom wysokie odznaczenia państwowe i resortowe, medale i dyplomy. Komenda Rejonowa i Komenda Miejsko-Gminna przeprowadzały inspekcje gotowości bojowej jednostki w Pogórzu, za które otrzymywała ona oceny bardzo dobre i dobre. Od roku 1978 jednostka posiada samochód pożarniczy marki „Żuk", który służy mieszkańcom po dzień dzisiejszy, posiada również podstawowy sprzęt i umundurowanie. W roku 1960 mieszkaniec Pogórza, pastor Gustaw Broda, przekazał w akcie darowizny dla OSP działkę, która znajduje się na przeciw strażnicy. Organizowane są tam festyny, zbiórki, ogniska.

 

Skład aktualnie pracującego Zarządu OSP w Pogórzu tworzą:

Prezes - Jan Zając;

Naczelnik - Ryszard Hutyra;

Zastępca naczelnika - Stanisław Jenkner;

Sekretarz - Jacek Broda;

Skarbnik - Jan Urbański;

Gospodarz - Marian Buzek;

Członek Zarządu - Roman Brandys;

 

 

Jednostkę tworzy 26 członków czynnych, 18 członków wspierających oraz 3 członków honorowych ; są to:

druhowie Rudolf Pszczółka, Józef Wojnar i Franciszek Urbański.

 

Działają 3 Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze, w tym jedna dziewczęca. Zarząd współpracuje ze wszystkimi organizacjami na terenie wsi, szczególnie ze szkołą podstawową miejscowym klubem sportowym i Kołem Gospodyń Wiejskich.

 

Działalność prowadzona jest przy wydatnej pomocy, szczególnie finansowej, Urzędu Miasta w Skoczowie, dzięki czemu jednostka posiada w miarę dobre wyposażenie w sprzęt. Z budżetu gminy zakupiono sporą część sprzętu pożarniczego, pokrywane są koszty utrzymania samochodu pożarniczego oraz strażnicy.

 

W 1996 roku po górska jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej obchodziła jubileusz swego75-lecia.

Podczas uroczystości wspomniano o ludziach, którzy kładli fundamenty tej piękny i społecznie potrzebnej organizacji.

Jacek Broda - skarbnik OSP,

Ryszard Hutyra - naczelnik OSP,

Stanisław Jenkner ze sztandarem OSP w Pogórzu

 

Kalendarium pochodzi z „Kalendarza Miłośników Skoczowa” 1997, udostępnionego dzięki uprzejmości Towarzystwa Miłośników Skoczowa.