Hildegarda Gutkowska
Mieszka w Bielsku-Białej. Urodziła się w Lipniku. Debiutowała w 1973 r. trzema opowiadaniami w śląskich „Poglądach". Współpracuje z nauczycielskim ruchem literackim. Drukowała wiersze w wielu czasopismach, kalendarzach i wydawnictwach o zasięgu lokalnymi ogólnopolskim Wydała tomiki „W zapachu tarniny" (1980), „Płonący zmierzch" (1982), „Śladem gorących cieni" (1990), „Blisko korzeni" (1994), „Rozmodlone słowa" (1997), „Dotykanie życia" (2001), „Paciorki nadziei" (2003). Oprócz poezji pisze także opowiadania, humoreski, bajki oraz recenzje teatralne. W wolnych chwilach rysuje. Zapraszana na spotkania autorskie -nigdy nie odmawia. Uważa bowiem, że dar otrzymany darmo należy rozdawać jak chleb ubogim.
***
W Beskidach
Między wieżowcami lśnią kałuże
a w górze roziskrzone niebo
skrzydłami aniołów trąca gwiazdy
Urok beskidzkiej ziemi ucisza
jak modlitwa zanurzeni w chłód
wiekowych krużganków
dumnie unosimy głowy —
po dziedzictwo naszych przodków
Tutaj wesoło budzi pianie koguta
polne kwiaty zapachem chleba
witają słońce
bo kiedy Bóg zwycięża —
Człowiek nie przegrywa
***
Beskidzka piosenka
Tę piosenkę śpiewa
górski wiatr Beskidzie –
dla Ciebie
zechciej dojrzeć
maleńki znak na dole
to ja wołam
Tutaj się urodziłam by
kochać i cierpieć
Aby móc weselić się i tworzyć
wespół z tobą
Nie zdradzę tego miejsca
bom wierna tej ziemi
korzeniami wrośnięta
w beskidzkie piękno
***
Ponad prawem
Życie składa się
z łez i uśmiechów
otworzyłeś drzwi
mojej wrażliwości
Zabawa spojrzeniami
błysk szybki jak
loty jaskółki
roziskrzone strzałą
szybuje w czułą źrenicę
Serce człowieka
nie stanowi prawa-
ono jest ponad prawem